Wreszcie jeden dzień ciepły 15 marzec 2022 (wtorek) temperatura do słońca prawie 130C. Można było pozaglądać do uli. Wszystkie ule się obleciały. Czyszczenie dennic z osypu kontrola zapasów i czerwienia matek. Wszystkie dostały ciasto i wodę. Siły są zróżnicowane z zapasami też jest różnie kilka uli ma niewielkie zapasy. Widać że dzięcioł się dobierał do kilku uli. Bardzo duże zainteresowanie pszczół substytutem pyłku. Już pojawiają się śnieżyczki przebiśniegi za pasieka co roku w tym samym miejscu. Krety jak co roku były aktywne. O przy drodze do pasieki zagryziona łania chyba przez wilki. Chyba … zbiła się wiosna.
11 marzec 2022 (piątek) ślady niedźwiedzia blisko pasieki - ufff.
To już trzecie odwiedziny w tym roku. Choć pogoda nie sprzyjała bo tyło ok. 40C przy lekkim wietrze ale dzień wcześniej do słońca było 90C i pszczoły delikatnie się obleciały. Dzisiaj tyko zerknąłem pod pajączki czy są i tylko do styropianów i poliuretanów i na razie są. Poczekam na cieplejszy dzień i przeczyszczę dennice z osypu. Kupiłem plastikowe słupki do ogrodzenia – drewniane wymiana co 4 lata jeśli wytrzymają. A te zobaczymy jak się sprawią. Czekamy na wiosnę.
Jak co roku „Święto Pracy” spędzam w pasiece tym razem dokończenie przeglądu który rozpocząłem 28.04.2021 (środa). Śliczny dzień z temperaturą ok. 200C. Niektóre ule wyciągnęły już jedna węze wiec dostały drugą. Parę uli dostały już trzecią. Niespodzianka to jeden ul miał trutówkę (choć z zapisków wynikało że to tamtego roczna matka chyba w jesieni musiała się wymienić) i został połączony z najsłabszą rodzina w pasiece. Świeży pyłek chyba za zakwitłych jaskrów. Tylko pogoda pod znakiem zapytania jeden dzień ciepły a reszta zimna i z opadami – wiosna kapryśna jest.
Odwiedziny w pasiece po ostatnim (chyba) ataku zimy co prawda śniegu niewiele a dzisiaj wszystkie ule się obleciały. W porywach było nawet 140C do ula trafił świeży pyłek. Profilaktycznie wszystkie ule dostały po słoiku cukru. Teraz tylko pogody i ciepełka a będzie dobrze.
Dzisiaj sporo pracy w pasiece każdy ul dostał jedną węze. Każdy ma jeszcze resztki ciasta. Ale zapowiadają powrót zimy. Wiosna a tu kwiecień plecień…