To już trzecie odwiedziny w tym roku. Choć pogoda nie sprzyjała bo tyło ok. 40C przy lekkim wietrze ale dzień wcześniej do słońca było 90C i pszczoły delikatnie się obleciały. Dzisiaj tyko zerknąłem pod pajączki czy są i tylko do styropianów i poliuretanów i na razie są. Poczekam na cieplejszy dzień i przeczyszczę dennice z osypu. Kupiłem plastikowe słupki do ogrodzenia – drewniane wymiana co 4 lata jeśli wytrzymają. A te zobaczymy jak się sprawią. Czekamy na wiosnę.