Dzisiejsza wizyta w pasiece była pierwszą w tym roku. Temperatura nie była najwyższa, bo temperatura tylko 50C, zimno brak aktywności pszczół. Udało się zerknąć przez korki w powałkach do kilku uli. Opady śniegu i wietrzne pogody połamały gałęzie i dużo ich leży na pasieczysku. Krety też nie próżnują. Zaczyna, kwitnąc leszczyna – a zimy ani śladu.
Na stronie:
- Użytkowników 1
- Artykuły 136
Informacja o cookis
Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić jak najlepsze wrażenia. Kontynuując korzystanie z tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności
Odwiedza nas 1098 gości oraz 0 użytkowników.