Po ciepłych dniach "wiosny" zima postanowiła przypomnieć o sobie. W Pasiece Prełuki krajobraz na moment pokrył się białym puchem, a temperatura spadła poniżej zera. Choć pszczoły zdążyły już rozpocząć pierwsze wiosenne loty, teraz znów muszą przeczekać chłody w ulach.
Mimo niesprzyjającej aury odwiedziliśmy pasiekę. Wszystko wskazuje na to, że pszczoły dobrze sobie radzą i wkrótce wznowią wiosenną aktywność. Teraz pozostaje tylko czekać na powrót ciepła i pierwsze pożytki z kwitnących wierzb oraz mniszka lekarskiego.