Koniec pszczelarskiego sezonu. Bardzo kiepski sezon miodu bardzo bardzo mało. Wszystko przez zimną wiosnę z przymrozkami może następny rok będzie lepszy. Pszczółki zakarmione i leczone z warrozy. Jedynie grzyby dopisały.
25 kwiecień 2017 pierwszy dzień gdzie temperatura sięgnęła 15 0C. Przeszło trzy tygodnie zima. Bardzo silny wiatr ale pszczoła ruszyła. Podałem prawie do wszystkich uli po jednej ramce węzy najsilniejsze dostały dwie. Kilka uli są już na całych gniazdach ale to są wyjątki. Teraz tylko pogody choć prognozy nie są optymistyczne.
Pierwszy dzień wiosny w pasiece (21-03-2017). Wspaniała pogoda ciepło termometr wskazywał do słońca nawet 220C. Przeglądnąłem wszystkie ule nie Pszczoły fruwały aż miło. Nosiły pyłek a na ramkach pojawił się pierwszy nakrop. Jest zróżnicowana siła w ulach. W słabszych nieobsiądnięte ramki z jedzeniem wycofano za zatwór Nie jest za dużo czerwiu. Jeden ul jest bardzo słaby nie ma czerwiu nie widziałem też matki. Ogólnie jest dobrze teraz tylko ciepła i pogody.
17 marzec 2017 (piątek) nie najlepsza pogoda, lekki wiaterek. Wszystkie ule odymione apiwarolem. Pierwszy zabieg w tym roku.
Odwiedziny w pasiece - piątek 3 marca 2017 i pierwszy oblot pszczół. Temperatura ok. 10 0C. Słonecznie z lekkim wiaterkiem. Z wstępnych obserwacji wynika że wszystkie przezimowały tylko w jakiej kondycji to się wszystko okaże. Teraz tylko pogody i pierwszy przegląd.