Wiosna to czas w pasiece, kiedy pszczoły rozpoczynają swoją pracę po zimowym odpoczynku. W Pasiece Prełuki zaczyna się to już w marcu, gdy temperatura wzrasta i rośliny zaczynają kwitnąć. Pszczoły wyruszają na pierwsze loty poszukując pyłku i nektaru, które są niezbędne do produkcji miodu i pokarmu dla młodych pszczół. W tym czasie pasieka zaczyna ożywać i zaczyna się intensywna praca przy odnowieniu i przygotowaniu nowych uli. Wiosna w Pasiece Prełuki to czas wzmożonej aktywności, ale również czas obserwacji i cieszenia się pięknem przyrody.
Jeśli szukasz nowego ula dla swoich pszczół, warto zainteresować się ofertą firmy Łysoń. Firma ta produkuje wysokiej jakości ule styropianowe do samodzielnego montażu, które zapewniają optymalne warunki dla rozwoju pszczelich rodzin. Ule Łysoń są łatwe w montażu i obsłudze, a także odporne na warunki atmosferyczne. Ule Łysoń są dostępne w różnych rozmiarach i konfiguracjach, dzięki czemu można dopasować je do swoich potrzeb i preferencji. Ule Łysoń to doskonały wybór dla każdego pasjonata pszczelarstwa.
Dzisiaj 11 kwietnia 2023 już po świętach i drugi dzień ciepły. Temperatura w porywach 150C. Szybki przegląd czy nie brakuje m ciasta. Pszczoły ruszyły i świeży pyłek transportują do uli. Zaczynają kwitnąc kwiatki wychodzi „czosnek niedźwiedzi”. Teraz tylko ciepła, ciepła i jeszcze raz ciepła.
Czas na pierwszy przegląd. Ciepły dzień temperatura powyżej 150C. Ocena zimowli na duży plus. Wszystkie rodziny przezimowały. Dwie były słabsze a w jednej chyba był brak matki. Połączyłem i zobaczymy co będzie. Pozostałe rodziny maja sporo jedzenia i w każdym czerwi matka. Osyp po zimie nie był duży. Wszystkie dostały ciasto bo spodziewane jest załamanie pogody. Uruchomione poidło i pierwszy pyłek. Czyli jest dobrze.
Dzisiaj tylko kontrola ogrodzenia i pracy pastucha. Śniegu już niema na pasieczysku temperatura w porywach ok. 7 0C. Niepokojące informacje o niedźwiedziach a szczególnie niedźwiedzicach z małymi w okolicach Rzepedzi. Pasieka mojego kolegi została zniszczona doszczętnie. Nie jest to budujące.
To już drugie odwiedziny w tym roku. W pasiece jeszcze dużo śniegu. Połamane gałęzie śliwek spierały się na siatce oczywiście „pastuch” nie pracował. Zerknąłem do kilku uli pszczoły są osyp też. Czekam na ocieplenie i zacznie się.